Ukraina w angielskim systemie miar i wag
Czy można opisać europejski wschód w sposób powszechnie zrozumiały? Jak to uczynić, by nie nudząc przedstawić zazębiające się procesy dziejowe zachodzące w skomplikowanej przestrzeni etnicznej i na ponadtysiącletnim dystansie? Czy nie warto dla takiego celu choć na chwilę odejść od zajeżdżonej i przaśnie znajomej kobyły historii na rzecz wierzchowca pełnej krwi angielskiej?