Los cysterskiej misji z początku XIII wieku stanowi spektakularny przykład podejmowania „europejskich” decyzji dotyczących ziem pruskich. Zapadały one daleko: w papieskiej kurii i na cesarskim dworze. Oba filary średniowiecznego ładu znajdowały się w ostrym konflikcie. Krzyżacy, nie bacząc na starcie władzy świeckiej i duchownej, właśnie w takich warunkach wygrali koncesję na opanowanie nadbałtyckich ziem pomiędzy Wisłą a Niemnem. Istniał jednak moment, w którym mieszkańcy tego kraju, mogli znaleźć się w państwie biskupim a nie zakonnym. O sposobie chrystianizacji Prusów przesądził splot wydarzeń, których głównym protagonistą był mnich cysterski Chrystian. Papież Innocenty III nadał mu godność biskupa Prus i polecenie nawracania pogan.
— Ogromną uwagę historyków przyciągają zagadnienia związane z PRL-em. — mówi Jerzy Necio, historyk z Kamińska, który jako jedyny z powiatu bartoszyckiego wziął udział w XVIII Powszechnym Zjeździe Historyków Polskich. Jak do tego doszło i co się działo na tym wydarzeniu naukowym przedstawia poniższa rozmowa. Czytaj więcej…
Nazwa województwa: „Warmińsko – Mazurskie” mimo wszelkich powszechnie znanych uzasadnień może być odczytywana także jako wyraz pewnej bezradności historycznej – albo inaczej: stanowi uproszczenie w przyjęciu do świadomości faktu przyłączenia do Polski południowej części byłych Prus Wschodnich w 1945 r. Byłoby chyba zasadniej, gdyby nasz region nazywał się województwem pruskim. Nie stało się tak m.in. z powodu charakterystycznej kreski na mapie. Limes polsko – sowiecki podzielił Prusy Wschodnie i zdeterminował życie naszego regionu w każdym wymiarze: politycznym, ekonomicznym i kulturowym. Jesteśmy przyzwyczajeni do geograficznego oparcia się o tę „ścianę” na północy. Dziś w tym samymmiejscu przebiega granica europejsko – rosyjska.
Przed dwunastoma laty ukazał się polski przekład pracy Andrew Wilsona The Ukrainians: Unexpected Nation (Ukraińcy: niespodziewany naród). Polski wydawca z szacunku dla sąsiadów opuścił część tytułu rozpoczynającą się po dwukropku. Zostali po prostu Ukraińcy1. Szczeremu anglosaskiemu zdziwieniu stępiono wymowę. Czytaj więcej…
„Człowiek jest tedy nie tylko żywą glebą, lecz także synem gleby oraz nie tylko glebą i nasieniem (wedle systemu materialistów i idealistów), lecz także królem pola, aby na swojej glebie dobre nasienie hodował i chwast wrogi; czymże bowiem gleba bez nasienia, a książę bez ziemi i dochodów?”
(z Johanna Georga Hamanna)
Trzymając się poetyki cytowanego wyżej „maga Północy” można retorycznie pytać – ile uwagi poświęca ogrodnik odciętej gałęzi? Tak, Prusowie to odcięta gałąź Europy. To obumarły lud, który nie pozostawił po sobie pisanych źródeł, ale ich dzieje są fascynującym i przykuwającym uwagę wariantem europejskiej historii.
Na pruskim pniu zaszczepiono rozmaite kultury. Zespolenie trafnie opisał Heinz Georg Podehl: „Prusowie i liczni przybysze z krain niemieckich i innych zakątków Europy, zlali się w XVI i XVII w. w jeden lud: Prusaków, później Prusaków Wschodnich. W ten sposób kraj pruski nosił swoje imię niczym kainowe piętno zdobywców.” Czytaj więcej…